Dlaczego Hugo Weaving Nie Zagrał Agenta Smitha W Matrix 4 Resurrections?

Utworzone: 2021-12-29, Aktualizacja: 2021-12-29

Brak Laurence'a Fishburne'a jako Morfeusza w najnowszej części Matrixa nie jest jedyną niespodzianką dla fanów. W Matrixie 4 zabrakło też Hugo Weaving'a, który w oryginalnej trylogii Matrixa wcielił się w postać czarnego charakteru, arch nemezis Neo, czyli w Agenta Smitha. W świetle powrotu Keanu Reeves'a, Carrie-Ann Moss, Jady Pinkett Smith i Lamberta Wilsona, dlaczego nie miałby powrócić równie integralny element Matrixowej układanki, jakim jest Weaving? Dziennikarzom z portalu Collider udało się uzyskać wypowiedź samego Weaving'a dlaczego nie wcieli się ponownie w swoją ikoniczną rolę w Matrixie 4.

Dlaczego Hugo Weaving nie zagrał Agenta Smitha w Matrix4: Resurrections? Zdjęcie Hugo Weaving'a w roli Agenta Smitha stojącego naprzeciwko Keanu Reeves'a jako Neo

Okazuje się, że Weaving był bardzo blisko powrotu do świata Matrixa. Niestety dla niego (i dla nas), negocjacje w celu zapewnienia mu roli w Matrixie 4 zakończyły się niepowodzeniem. Sam Hugo Weaving wypowiadał się na ten temat w następujący sposób:

Lana bardzo chciała, żebym wziął udział w [Matrixie 4]. Naprawdę chciałem, bo bardzo, bardzo lubię wszystkie te filmy. Miałem pewne początkowe opory przed pomysłem powrotu do Matrixa, po zrobieniu już trzech filmów, ale potem przeczytałem scenariusz i dostałem ofertę do mojego agenta. Natychmiast odpowiedziałem "tak", a potem rozpoczęliśmy negocjacje. W tym czasie grałem w sztuce teatralnej, ale ustalaliśmy daty i inne rzeczy tak, żebym mógł robić obie rzeczy. A potem Lana zdecydowała, że nie chce zmieniać terminów, więc nie mogłem tego zrobić. W skrócie, tak to się stało.

Nawet jeśli Weaving nie powrócił na plan Matrixa 4, wciąż z sentymentem wspomina czas pracy nad oryginalną trylogią. Zapytany o wspomnienia związane z kręceniem filmów Matrix, Matrix Reloaded i Matrix Rewolucje, powiedział:

"Siedzę tu teraz w Fox Studios w Sydney, gdzie po raz pierwszy zaczęliśmy pracę. Za każdym razem, gdy tu przyjeżdżam, jest milion rzeczy. To był bardzo szczęśliwy, ekscytujący czas, który trwał przez długi okres. Cała ekipa Matrixa stała się czymś na kształt rodziny. Wiele razy podróżowaliśmy razem po świecie, pracowaliśmy w San Francisco i L.A., ale głównie w Sydney. Wszystkie trzy filmy były kręcone w większości w Fox Studios w Sydney. Bardzo, bardzo lubię wszystkie z nich".

Równie ciepłe były słowa Weaving'a na temat jego twórczego partnerstwa z Laną i Lily Wachowskimi. Weaving tak wspominał współpracę z siostrami Wachowskimi oraz ich unikalne podejście do opowiadania historii:

Z "Matrixa" powstała "V jak Vendetta", której realizacja w Berlinie była absolutną przyjemnością. A potem, na tej podstawie, zrobiliśmy "Atlas chmur", również w Berlinie. Obecnie w Berlinie trwają prace nad kolejną częścią Matrixa. Lilly tam nie ma, więc jest tylko Lana, ale jest też Keanu [Reeves] i Carrie-Anne Moss. Także część oryginalnego australijskiego działu artystycznego pojechała z nimi do Berlina. Jest więc wiele osób na tym planie, które bardzo chciałabym zobaczyć ponownie. Szkoda, że tego nie zrobię, ale nie zrobię i to jest w porządku.


Kategoria: film
Tematy:   carrie-anne moss hugo weaving keanu reeves lana wachowski laurence fishbourne matrix