Michael Jordan jest powszechnie uważany za najlepsze gracza w koszykówkę wszech czasów z powodu jego dominacji w lidze NBA i sześciu zdobytych tytułów mistrzowskich. MJ zagrał w 6 finałach i nigdy nie pozwolił nawet żadnej drużynie rozegrać z jego Chicago Bulls 7-dmiu meczów (w finałach NBA jak i całej fazie pucharowej / play-off tych rozgrywek gra się mecze do czterech wygranych).
Oprócz osiągnięć z całą drużyną Jordan otrzymał mnóstwo wyróżnień za osiągnięcia indywidualne, które tylko wspierają jego status najlepszego koszykarza w historii. Jednak inny pretendent do tego tytułu i jeden z najlepszych graczy wszechczasów, Wilt Chamberlain, regularnie podważał status Jordana jako tzw. GOAT'a (Greatest of All Time - Najlepszy w historii), wysuwając jednocześnie swoją osobę jako tego, który na taki tytuł zasługuje.
Wilt twierdził, że to on powinien być uważany za najlepszego gracza wszechczasów i miał kilka ku temu całkiem sporo dobrych powodów.
Kiedy jakaś osoba przywołała w trakcie rozmowy z Wiltem argument liczby zdobytych mistrzostw, Chamberlain odpowiedział w następujący sposób:
"Mam kumpla, z którym rozmawiam mniej więcej raz w tygodniu. Wiesz co mówi o 4 mistrzostwach Michaela? On nic o tym nie mówi. Bo on ma ich 11 (Bill Russell). Myślę, że nie można przesądzać o tym, jak dobry facet naprawdę jest, bo ma mistrzostwa. Jest wielu facetów w tych mistrzowskich drużynach, którzy nie zrobili nic".
Wilt w tej samej rozmowie kontynuował podważanie statusu "Aira" mówiąc: "Wiem, że już zrobiłeś Michaela numerem jeden, ale jeśli wystawiłbyś Wilta przeciwko Michaelowi w mojej i jego najlepszej formie, to ile pieniędzy byłbyś skłonny postawić?".
To prawda, że MJ ma więcej pierścieni za mistrzostwa NBA niż Wilt, ale jeśli chodzi o grę 1 na 1, Wilt prawdopodobnie zdominowałby Jordana. Wilt był wysoki - mierzył 216 cm, dysponował ogromną siłą (wg. słów samego Arnolda Schwarzeneggera jego osiągnięcia siłowe mogły zawstydzić wielu ówczesnych kulturystów), miał też nie lada umiejętności - te cechy pozwalały mu dominować rywali zarówno w ataku jak i w obronie.
Wilt Chamberlain vs Michael Jordan: Kto wyszedłby zwycięsko z pojedynku 1 na 1?
Chamberlain posunął się do stwierdzenia, że Jordan nie przetrwałby w jego erze.
"On mierzy 6 stóp 7 cali [~201 cm] i waży jakieś 197 funtów [~90 kg]. Wejście w strefę, którą my duzi faceci nazywamy naszą domeną, czyli obszar pod koszem ("the paint"), nie byłoby zbyt mądrym posunięciem ze strony Michaela Jordana, gdyby grał za moich czasów."
Chamberlain kontynuował: "Michael, tak długo, jak robisz wszystkie swoje wymyślne rzeczy poza miejscem, gdzie my jesteśmy, to wszystko jest w porządku".
Wilt wierzył, że dałby MJ'owi wycisk, nawet jeśli technicznie Jordan powinien być od niego dużo szybszy.
"Biegam 100 metrów w czasie około 10, 10.2, i mam wyskok dosiężny na poziomie 52 cali [~132 cm]".
W wywiadzie z Conanem O'Brienem, Wilt został zapytany, czy wydaje mu się, że Jordan zostałby całkowicie zmiażdżony w erze Chamberlaina. Na co Wilt odparł: "Nie wydaje mi się, ja wiem, że zostałby zmiażdżony. Ja nie byłbym dobry dla Michaela".
Kto był lepszym strzelcem - Michael Jordan czy Wilt Chamberlain?
Oprócz posiadania tytułu GOAT, Jordan jest postrzegany jako największy zdobywca punktowy wszech czasów. Wilt uważa jednak, że zdobył by ten tytuł, gdyby nie zmienił tego jak grał.
"Ludzie nie pamiętają, że moje pierwsze siedem lat zdobywałem mnóstwo punktów, potem przestałem punktować z własnej woli. Starałem się robić inne rzeczy, ponieważ proszono mnie o inne rzeczy. I to właśnie robiłem. Więc gdybym nadal zdobywał punkty, prawdopodobnie miałbym średnią 40 punktów przez całą karierę. Czy to czyni mnie najlepszym strzelcem?
"Naprawdę nie wiem, ale wiem, że przez wszystkie lata, kiedy zdobywałem te wszystkie punkty, przewodziłem w lidze w procentach trafionych rzutów, a to też jest ważne, bo jeśli oddajesz wszystkie rzuty, to powinieneś trafiać na najwyższym poziomie."
"Kiedy porównują mnie do Michaela, Michael ma średnią 31 punktów w całym swoim życiu, ja miałem średnią około 30 punktów w całym życiu, ale przestałem punktować".
Powszechnie znanym faktem jest to, że wiele nowych zasad zostało wymyślonych z powodu dominacji Wilta. Chamberlain wykorzystał ten fakt, aby jeszcze raz podkreślić dlaczego nie uważa Michaela Jordana za najlepszego koszykarza wszechczasów i że to jemu należy się tytuł GOATa.
"Mike, dopóki nie jesteś tak wielki, że zaczynają zmieniać grę, aby zatrzymać twoją wielkość, dopóty nie sądzę, że masz prawo do bycia wyróżnianym w jakiś szczególny sposób."
Wilt przedstawił kilka bardzo przekonujących argumentów przemawiających za tym, że jest najlepszym graczem koszykówkę w historii. O ile miał dosyć mocne podstawy, aby zgłaszać pretensje do tytułu GOATa, to jednak argumenty Jordana w oczach w zasadzie większości kibiców i fanów koszykówki przemawiają za "Airem" jako tym, któremu należy się tytuł najlepszego koszykarza wszechczasów.