Niezależnie od tego, czy jesteś długoletnim fanem Mortal Kombat, czy osobą, która zetknęła się z marką Mortal Kombat w związku z niedawno wypuszczonym filmem jedna rzecz, z którą jesteś na pewno zaznajomiony to konflikt między dwom słynnymi postaciami ninja z serii: Sub-Zero i Scorpionem. To walka, która niemal wykracza poza ramy legendarnej już franczyzy i wdarła się do popkulturowej świadomości w taki sposób, że wielu widząc te dwie postacie, niemal podświadomie myśli "wrogowie".
Choć prawda jest taka, że niemal wszystko w Sub-Zero i Scorpionie sprawia, że są naturalnymi rywalami, to tylko ci, którzy odważyli się zagłębić w szczegóły niesamowitej historii tej serii, znają fascynującą historię, która doprowadziła do tego konfliktu. Choć filmowcy na całym świecie rzadko mają problem ze znalezieniem powodów, dla których dwaj ninja mieliby ze sobą walczyć, historia rywalizacji Sub-Zero i Scorpiona sięga znacznie głębiej niż tylko dwóch wojowników walczących o to, kto jest najlepszy.
Nie będziemy opisywać każdego wydarzenia w tej pokręconej opowieści, która rozgrywa się w wielu liniach czasowych, ale jeśli zastanawiasz się, dlaczego Sub-Zero i Scorpion są odwiecznymi wrogami, oto krótkie spojrzenie na historię rywalizacji, która należy do najciekawszych w historii gier walki.
Scorpion i Sub-Zero od początku byli wrogami
Zanim zagłębimy się w aspekty fabularne rywalizacji Sub-Zero/Scorpion, należy zaznaczyć, że ich walka nie była przypadkowa, ani nie była jedną z tych rzeczy, które wydarzyły się w miarę rozwoju gier. Był to jeden z tych elementów fabuły gry, który został zaplanowany od samego początku.
Historia głosi, że współtwórca Mortal Kombat, John Tobias, zaczął czytać książkę zatytułowaną "China's Ninja Connection" niedługo przed rozpoczęciem prac nad tym, co miało stać się Mortal Kombat. Książka opowiada o klanie złodziei i zabójców w Chinach, który według niej zainspirował popularną ideę japońskiego ninja. Tobias, zafascynowany tą koncepcją, naszkicował wojownika ninja wzorowanego na klanie i głównych bohaterach tej historii. Wojownik ten stał się później Sub-Zero.
Jak Tobias ujawnił po latach, wkrótce zdał sobie sprawę, że kulturowe i historyczne twierdzenia zawarte w narracji książki są mocno kwestionowane. W związku z tym postanowił dodać do gry drugą postać ninja, ale o japońskich korzeniach. Postacią tą został ostatecznie Scorpion.
Rywalizacja między tymi dwoma wojownikami została przypieczętowana decyzją zespołu MK, który zdecydował się na podmianę palet kolorystycznych dla niektórych postaci w grze, aby nie trzeba było wymyślać zupełnie nowych projektów dla każdego wojownika. W ten sposób Sub-Zero i Scorpion otrzymali w dużej mierze podobny wygląd, ale estetycznie przeciwstawne kolory (niebieski i pomarańczowy). Dla całego pokolenia fanów MK fakt, że te dwie postacie wyglądały podobnie, ale nosiły różne kolory, był pierwszym sygnałem, że są rywalami.
Quan Chi napędza rywalizację Sub-Zero/Scorpion
Zgodnie z duchem ich prawdziwych historii pochodzenia, Sub-Zero i Scorpion zostali napisani jako członkowie przeciwnych klanów ninja w uniwersum Mortal Kombat. Sub-Zero (prawdziwe imię Bi-Han) należał do klanu Lin Kuei, a Scorpion (prawdziwe imię Hanzo Hasashi) zobowiązał się do przynależności do klanu Shirai Ryu. Zasadniczo obaj byli naturalnymi rywalami w uniwersum tej serii, zanim jeszcze się spotkali.
Ich rywalizacja rozpoczęła się jednak dopiero wtedy, gdy czarnoksiężnik Quan Chi zlecił klanom Lin Kuei i Shirai Ryu pomoc w odnalezieniu starożytnego artefaktu, który miał posłużyć do wskrzeszenia jego mistrza, Shinnoka. Naturalnie, klany wysłały Sub-Zero i Scorpiona jako swoich przedstawicieli do tego zadania.
Jak zapewne się domyślacie, Sub-Zero i Scorpion spotkali się podczas wykonywania swoich zadań i mimo wielu rzeczy, które ich łączyły, postanowili walczyć, zamiast nawiązać znaczącą i trwałą przyjaźń, która z pewnością mogłaby oszczędzić wszystkim wielu kłopotów.
Sub-Zero zabija Scorpiona
Sub-Zero ostatecznie wygrywa pierwszą walkę między nim a Scorpionem, ale należy zauważyć, że Sub-Zero miał niezaprzeczalnie przydatną umiejętność manipulowania lodem, podczas gdy Scorpion był po prostu znanym wojownikiem, który posiadał głównie ludzkie (choć z pewnością ulepszone) zdolności.
Nie zadowalając się jedynie pokonaniem Scorpiona w walce, Sub-Zero postanowił zabić Scorpiona i zakończyć tę waśń, zanim jeszcze zdążyła się ona rozwinąć. Nie będzie spoilerem, jeśli powiem, że jego plan zakończył się spektakularnym niepowodzeniem.
Ciężkie czasy dla Scorpiona nie skończyły się wraz ze śmiercią. Jako część swojej "zapłaty" dla Lin Kuei, Quan Chi zlikwidował klan Shirai Ryu, do którego oczywiście należała rodzina Scorpiona. W każdym innym uniwersum takie bezbłędne zwycięstwo sprawiłoby, że Sub-Zero z łatwością zostałby ogłoszony zwycięzcą tego pojedynku. Jednak wkrótce cała sytuacja przybrała dziwny obrót.
Zmartwychwstanie Skorpiona i nowe moce
Potrzebując nagle sojuszników po tym, jak jego początkowe plany poszły nie tak, Quan Chi natrafia w Netherrealm na ducha Hanzo Hasashiego i oferuje mu wskrzeszenie, jeśli zgodzi się służyć jako jego osobisty zabójca. Aby Hasashi poczuł się odpowiednio zmotywowany do zemsty na Sub-Zero, Quan Chi wyczarowuje obraz Sub-Zero prowadzącego atak na klan Skorpiona i zabijającego jego rodzinę. W rzeczywistości to wszystko było dziełem Quan Chi.
Mimo to Hasashi daje się nabrać na to kłamstwo, zostaje wskrzeszony jako Scorpion, a nawet zyskuje nadprzyrodzone moce oparte na ogniu, które nie tylko określą jego wczesne fatality i ruchy specjalne w grze, ale także pozwolą graczom wyraźnie odróżnić go od Sub-Zero (ogień kontra lód).
Scorpion zostaje poproszony o wzięcie udziału w turnieju Mortal Kombat przedstawionym w pierwszej grze, ponieważ Sub-Zero również wziął w nim udział, wykonując zadanie dla Lin Kuei. Tym razem Scorpion lepiej radzi sobie z Sub-Zero i zabija lodowego ninja podczas ich kolejnej walki. Śmierć Sub-Zero nie kończy tej rywalizacji, co szybko staje się powtarzającym się motywem.
Sub-Zero odradza się jako Noob Saibot
Ponieważ zmartwychwstanie jest w jego stylu, Quan Chi postanawia przywrócić Bi-Hana do życia (tak jakby) i zmienić go w bezdusznego wojownika znanego jako Noob Saibot. Początkowo Noob Saibot był zainteresowany głównie wyładowywaniem swojej bezwzględnej agresji na mieszkańcach i władcach Netherrealm. Szybko stał się jedną z najbardziej przerażających sił podziemnego świata.
Co ciekawe, cała postać Nooba Saibota została stworzona jako żart przez Eda Boona, który chciał dodać do Mortal Kombat 2 kolejną sekretną postać, o której istnieniu nie wiedział nawet Tobias, aż do momentu rozpoczęcia prac nad MK3. Jest to szczególnie zabawne, gdy uświadomimy sobie, że imię Noob Saibot jest odwróconą grą imion Boona i Tobiasa.
Saibot stanie się później ważniejszym graczem w historii MK, ale z pewnością nie miał być reinkarnacją Bi-Hana, a rywalizacja Scorpiona z Sub-Zero nie przerodziła się od razu w walkę z Noob Saibotem. Zamiast tego, rywalizacja Scorpiona z Sub-Zero miała być kontynuowana wraz z pojawieniem się brata Bai-Hana, Kuai Lianga.
Waśń i sojusz Scorpiona i Kuai Lianga
Po tym, jak Scorpion zamordował Sub-Zero w turnieju MK, brat Bi-Hana, Kuai Liang, postanowił porzucić swój własny pseudonim ("Tundra") i przyjąć imię Sub-Zero, poszukując zabójcy brata.
Scorpion widzi nowego Sub-Zero podczas turnieju MK2, myśli "nowy Sub-Zero, kto to?" i przystępuje do walki z lodowym wojownikiem w typowy dla siebie sposób. Scorpion uzyskuje przewagę, ale szybko zdaje sobie sprawę, że to nie jest ten sam Sub-Zero, który według niego zabił jego rodzinę. Za chwilę zajmiemy się trudnym zadaniem zrelacjonowania tego, co dzieje się dalej, ale na razie powiedzmy, że między nimi nawiązuje się pewnego rodzaju więź, która przeradza się w sojusz.
Quan Chi to nowe przymierze Scorbiona i "nowego" Sub-Zero nie przypada do gustu i (w jednej wersji tej historii) ponownie uruchamia swoją magię, aby Scorpion uwierzył, że Kuai Liang był również zaangażowany w masakrę rodziny Scorpiona. Scorpion prawie zabija Kuai Lianga, ale Quan Chi wkracza, aby samemu wykończyć Sub-Zero. W stylu bondowskiegu superłotra, przed zadaniem ostatecznego ciosu wyjawia, że to on stał za skółceniem Scorpiona i Sub-Zero. Gdy Quen Chi próbuje wygnać Scorpiona przed zabiciem Sub-Zero, Scorpionowi udaje się pokonać Quan Chi i wciągnąć go do Netherrealm, zanim czarodziej zdąży zamordować Sub-Zero.
Od tego momentu sprawy zaczynają się robić nieco dziwne.
Sub-Zero i Scorpion rozstrzygają swoją rywalizację na wielu liniach czasowych
Istnieje kilka wersji tego, co wydarzy się później (a nawet nieco wcześniej). To, która z nich jest najważniejsza, zależy od tego, o jakiej grze mówimy, jaką linię czasową wybieramy i jak wyobrażamy sobie całą masę wielowymiarowych wydarzeń.
Aby maksymalnie uprościć sprawę, istnieje wersja tej historii, w której Scorpion ostatecznie ginie w Netherrealm podczas polowania na Quan Chi. To zakończenie jest jednak niekanoniczne i rzadko wspomina się o nim jako o czymś więcej niż tylko fascynującej ciekawostce.
Istnieje również sekwencja wydarzeń, w której Scorpion ucieka z Netherrealm, staje się sługą Starszych Bogów i ostatecznie próbuje ich zniszczyć po tym, jak wskrzeszają jego klan jako nieumarłe istoty. W tym scenariuszu rozwścieczony Scorpion zostaje w końcu zabity przez Sub-Zero.
W Mortal Kombat z 2011 roku (w którym to słynnym dziele zmieniono linie czasowe w ramach masowej akcji opowiadania historii serii) sugeruje się, że Scorpion i Kuai Liang walczą tylko po tym, jak Raiden nie jest w stanie powstrzymać Scorpiona przed zabiciem Bi-Hana. Jednak Scorpion zostaje ostatecznie wysłany do Neatherrealm, zanim zdąży zabić Kuai Liang. W zakończeniu gry Sub-Zero widzimy, jak Kuai Liang dowiaduje się, co stało się z rodziną Scorpiona i jak oszustwo Quai Chi w dużej mierze przyczyniło się do ich rywalizacji. Dzieli się tą informacją ze Scorpionem, a para zawiązuje sojusz.
Mimo że Mortal Kombat X nieco igra z tym zakończeniem, przedstawiając teraz zjednoczonych Kuai Liang i Scorpiona jako widma, ich człowieczeństwo zostaje w końcu przywrócone, a Scorpion jest w stanie zdekapitować Quan Chi i dokonać zemsty, której szukał przez te wszystkie lata.
Nie zagłębiając się zbytnio w szalone fragmenty fabuły, które składają się na późniejsze gry MK, Sub-Zero (Kuai Liang) i Scorpion kontynuują swój sojusz i rzadko walczą w historiach z serii, poza wspomnianymi wcześniej dziwactwami linii czasowej, w których czasami alternatywne wersje ich samych (a także ich krewnych) kontynuują wojnę przeciwko sobie z różnych powodów.
Ostatecznie jednak rywalizacja Sub-Zero i Scorpiona rozpoczęła się jako naturalna waśń podsycana przez kłamstwa i wpływy z zewnątrz. W zasadzie zakończyła się, gdy brat Sub-Zero i Hanzo Hasashi zdali sobie sprawę, że mają wspólnych wrogów i postanowili się zjednoczyć dla wspólnego dobra.
W wydanym niedawno filmie Mortal Kombat pojawia się Sub-Zero w wersji Bi-Han i mamy tutaj zawartą najbardziej klasyczną wersję tej rywalizacji. Jak w dalszych grach, czy filmach potoczą się losy splecionych w wiecznym konflikcie ninja - czas pokaże.